czwartek, 24 lipca 2014

5 powodów dla których kłamiemy - wczoraj, dziś i jutro.


  Z kłamstwem spotykamy się na co dzień. Sami to robimy, czasami nawet nieświadomie. Dzisiaj podam tych 5 powodów, dla których to robimy. Może jestem nastolatkiem, ale takich historii słyszałem na pęczki - w końcu ma się rodzinę. Tylko wyciągam wnioski - aż 5.

1. Korzyści, korzyści, korzyści

  Przypuśćmy parę sytuacji, które dotykają często społeczeństwo. Piszesz CV. Nie masz zbytnio czym się pochwalić, ale jakoś musisz to nadrobić. Wyglądem? Przecież wygląd musi być oczywistością. Więc czym? Przychodzi rubryka 'hobby' albo 'umiejętności'. No i tutaj sobie myślisz, że przecież rozpisać się możesz, interesuje Cię milion rzeczy a na dodatek umiesz więcej niż niejeden kandydat. Więc czym się martwić? Wypisujesz długą listę i to w sumie nawet niepotrzebnie, bo w tej pracy ci się to nie przyda. Wysyłasz zadowolony swoje dokumenty a odpowiedź nie przychodzi. Pracodawca nie czytał, albo od razu się zorientował, że to kłamstwo. Druga opcja jest bardziej prawdopodobna, a Ty wyszedłeś z tej sytuacji z dwoma kłamstwami. Próbowałeś oszukać kogoś a przy okazji oszukałeś siebie. Liczyłeś na KORZYŚĆ, wyszło jak zwykle. Druga sytuacja, kiedy liczysz na czyjąś aprobatę np. szefa w pracy. Nienawidzisz go, ale w sumie to mógłbyś trochę uchylić czoła, sprawić parę komplementów i bardziej usługiwać, bo podwyżka Ci się przyda. Takie podlizywanie to dla niego korzyść, która wykorzystuje wiedząc o twoich udawanych uśmieszkach i łgarstwie. Tak chciany zysk moralny i zarobkowy kończy się fiaskiem.

2. Zwyczajny strach

  Tak, zwyczajny strach. To moim zdaniem 'najpopularniejszy' z tych powodów. Przypuśćmy wracasz pijany po imprezie, na którą przecież miałeś nie iść, albo miałeś spać u kolegi, ale co tam, worth it. Tuszowałeś to kłamstwo, popełnione z początkiem imprezy czipsami, gumami, kąpielą u znajomego, ale to nic nie daje - alkoholu tak łatwo nie usuniesz. Wracasz zrezygnowany, ale pobudzony. Mama/ żona czują to i robią Ci wyrzuty. Mówisz, że nie, przekonujesz, nawet częściowo Ci się to udaje, ale.. Kłamstwo ma krótkie nogi. Logiczne i pojęte od zawsze. Twoje dziwne zachowanie, co jest czymś normalnym przy kłamstwie jest zdradliwe. W sumie tak jak Ty, kiedy mydlisz oczy. Więc lepiej nie kłamać. 

3. Zazdrość

  Często ludzie zazdroszczą czegoś komuś. Albo wkurzają się, gdy ich druga połówka świetnie dogaduje się z potencjalnym rywalem dla związku. W tym pierwszym przypadku, gdy ktoś ma więcej, albo osiągnie, nawet intuicyjnie robimy to czego nie powinniśmy. Próbujemy przewrócić sukces bądź korzyść tej osoby w jak najbardziej czarny scenariusz. Puszczamy ściemę w obieg i obarczamy negatywami. Jeśli wyjdzie na jaw. Mamy pecha dwa w jednym. W drugim przypadku? Sprawdzamy tą osobę, kontrolujemy, podpuszczamy (często kłamstwami), straszymy, że widzieliśmy jak..słyszeliśmy jak.. Czyli kłamiemy. Zazdrość jak dla mnie często równa się kłamstwu. Proste.

4. Zdrada 

  Tutaj wrócimy trochę do punktu drugiego. Zdradziliśmy swoją drugą połówkę, zawiedliśmy przyjaciela.. Żałujemy i boimy się tego co powie, gdy się dowie. Mózg pracuje szybciej i wymyśla szybko plan oparty w logiczny sposób na obłudzie i małych kłamstewkach. Tylko wtedy niestety dwa kłamstwa bolą bardziej niż jedno. Jednak strach często zwycięża - co jest zmorą codzienności. 

5. Chęć zwrócenia uwagi

  Nie chcesz czasem zwrócić na siebie uwagi? Każdy czasami potrzebuje jej, a czuje, że nikt nie zauważa jego czynów, słów, reakcji.. Ucieka się do samochwalstwa, 'kozaczenia', obrażania, puszczania plot.. Po to, by kogoś zmyć z pola zainteresowania i samemu wbić na podium. Kłamiemy, ale sądzimy, że to dla dobra ogółu, bo przecież należy nam się szacunek i uwaga - wyjątkowość przesadzona. Uznajemy to za coś normalnego - przecież nie zawsze się żyje uczciwie.
------------------------------------------------------------------------

  Co ode mnie? Powiedziałem już chyba wszystko co zamierzałem. Wiem, że zawsze świat będzie kłamał, czasami nawet nieumyślnie, o czym pisałem wyżej, ale nie warto. Jeśli tylko mamy nad sobą samokontrolę - zastanówmy się co nam to da - a wierzcie, że w rezultacie nic. 


 Czy wiesz, że.. Dzieci do 7 roku życia nie potrafią kłamać? Wszyscy wiedzą, że teraz dlatego dzieci zaczynają rok wcześniej szkołę - by nauczyciele wyciągają z nich, czy rodzice podatek do ZUS-u odprowadzają :)  


Podobało się? Zarzuć obserwacją, lajkiem, jeśli czekasz na więcej, albo skomentuj, jeśli chcesz o tym pogadać :) 
A może się nie podobało? Wyraź swoje zdanie na dole strony, oddają głos w ankiecie :) Pozdrawiam was!  
 

2 komentarze:

  1. Bardzo trafny temat, kłamstwo od zawsze jest obecne w naszym życiu ,niestety korzyść przynosi jedynie na krotko Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    mój blog click

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest obecne, ale musiałem wyjaśnić czemu. Lepiej żyć ze świadomością :) Pozdrawiam.

      Usuń